elig elig
767
BLOG

Rocznica OB CIACHU i demonstracja pod ambasadą Rosji-relacja

elig elig Polityka Obserwuj notkę 32

   Dziś  /17.09.2011/ przypadła trzecia sobota miesiąca, wiec jak zwykle odbył się OB CIACH.  Miał on jednak szczególny charakter, gdyż własnie minął rok od pierwszego OB CIACHU, który odbył się we wrześniu 2010.  Co więcej dziś przypadła 72 rocznica sowieckiej napaści na Polskę 17.09.1939 r.  Gdy zjawiłam się o 12:15 na Krakowskim Przedmieściu, koło namiotu Solidarnych 2010 byi Intuicja, Polon i jeszcze dwie osoby.  Później spotkałam jeszcze trzy osoby.  Narzekaliśmy,ze tak nas mało.  Potem sytuacja poprawiła się nieco i o 12:40 było już około 19-tu ludzi.  I wtedy, za kwadrans pierwsza wszystko się zmieniło - przybyli Sowieci.  Przymaszerowało dziesięć osób przebranych w sowieckie wojskowe mundury.  Wkrótce dostarczono słomę , która wsadzili sobie w buty. Z głośników popłynął hymn Związku Sowieckiego i sowieckie wojskowe pieśni.
  Przywódca grupę odczytał odezwę naczelnego dowódcy białoruskiego frontu, komandarma drugiej rangi Michała Kowalowa, która ten skierował 17.09.1939 do Polaków.  Napisana była łamaną polszczyzną.  Potem Sowieci oświadczyli,że sa bolszewikami, teraz Warszawa należy do nich, bo nasz prezydent i premier im sprzyjają.  Stwierdzili, że chcą poprzeć PO i SLD i rozwinęli transparent  "Bolszewicy głosują na Platformę".  Wygłaszali teksty typu: "Polaczki won z ulic, bo one są teraz nasze".  Rozdawali tez ulotki z odezwa Kowalowa.  Przemaszerowali potem kilkakrotnie przed Pałacem Prezydenckim, aż w końcu zostali wypędzeni z miasta przy pomocy "Gazety Polskiej".  Zapowiedziano Marsz Bolszewików , który miał wyruszyć o 18:00 spod Kolumny Zygmunta w stronę ambasady Rosji.
  Ten happening trwał do 13:30.  Był dobrze pomyślany i precyzyjnie wykonany.  Zainteresował też przechodniów i podziwiało go 50-60 osób.  Stanowił wielki postęp w porównaniu z nieudaną imprezą sprzed miesiąca.  Mimo to przyszłość OB CIACHU nie jest dla mnie jasna.  Wciąż nie wiem, czemu właściwie ma on służyć i jak zwiększyć jego zasięg.  Intuicja określa cele akcji następująco: " Cele tych spotkań to:

odczarowanie schematu „obciachowy” czytelnik – „obciachowa” gazeta
wzmocnienie ludzi o niepoprawnych politycznie poglądach
integracja środowiska, która ułatwi realizację kolejnych inicjatyw


Zazwyczaj staramy się, aby spotkaniom towarzyszyło jakieś spektakularne wydarzenie, ale nie ono stanowi ich kwintesencję (choć niewątpliwe przykuwa uwagę).

Najważniejsze pozostaje zademonstrowanie naszych politycznie niepoprawnych poglądów, których symbolem są OB-CIACHowe gazety, a więc gazety spoza tzw. „głównego nurtu” oraz przełamanie pokutujących w społeczeństwie schematów nt. prawicy."  Patrz  /TUTAJ/.
  Wydaje się jednak, że idee te nie są w pełni realizowane.  Muszę jednak powiedzieć, ze uczestniczyłam przez ten rok we wszystkich OB CIACH-ach i mam wiele miłych wspomnień.  Podobała mi się kolęda w Złotych Tarasach, wysyłanie Marzanny do Moskwy oraz kuplety Rebelyi.  Martwi mnie,  że OB CIACH ostatnio raczej podupadł.
  Nie wzięłam udziału w Marszu Bolszewików, lecz przed 19:00 udałam się wprost przed ambasadę Rosji, gdzie miała się odbyć manifestacja zorganizowana przez warszawski  Klub Gazety Polskiej.  Gdy dotarłam na miejsce było tam już ok. 300 osób.  Ich liczba szybko rosła, ale moim zdaniem, nie przekroczyła 700.  Było znacznie mniej ludzi niż przy analogicznej okazji 9.04 2011.  Uwagę zwracały transparenty Klubów Gazety Polskiej w Wawra i Mińska Mazowieckiego.  Portal Niepoprawni.pl przygotował duży transparent ze zdjęciem Lecha Kaczyńskiego i napisem "Prawda nie zginie".  Były tez napisy typu "Stalin zbrodniarz - Putin morderca".  O 19 przemówienie wygłosiła Anita Czerwińska, a po niej pan Melak.  Po wzniesieniu licznych antyrządowych i antyputinowskich okrzyków zebrani uformowali pochód, który ruszył w stronę kancelarii premiera.  Na czele był transparent wykonany przez Andrzeja Brzezika, nauczyciela historii z Węgrowa.  Głosił on: "Hańba tym, co uwierzyli w sierp i młot - dziękujemy za niepodległość zmarłym - jedynie prawda jest ciekawa".  Gdy przechodziliśmy kolo Belwederu, padały hasła typu "Komorowski do Moskwy"..  Przed kancelaria premiera przemawiała p. Jadwiga Żurawska, zapowiadając postawienie Tuska przed Trybunałem Stanu.  Udaliśmy się następnie w Aleję Szucha przed MSZ, gdzie skrytykowaliśmy działalnośćministra Sikorskiego.  Przemawiał potem Andrzej Brzezik omawiając tragiczny stan edukacji historycznej w szkole.  Odśpiewaliśmy hymn narodowy i p. Czerwińska oświadczyła, że zgodnie z prawem musi rozwiązać zgromadzenie.
  Dodała jednak zaraz, że słyszy głosy mówiące, że należy iść pod Pałac Prezydencki.  Obecni ruszyli wiec z powrotem na Plac na Rozdrożu, a potem Traktem  Królewskim pod Pałac.  Za placem dołączyli do nas "Bolszewicy" i zajęli miejsce na czele pochodu.  Oświadczyli, że ida poklonić sie namiestnikowi Komorowskiemu.  Wszyscy skandowali tez rozne hasła antyrządowe i antykomunistyczne oraz: "Dziewiątego października wrzuć Platformę do śmietnika".  Po dotarciu przed Pałac "Sowieci zaczęli wigłaszać te same teksty, co wczasie OB CIACHU, robiac prawdziwa furorę.  Manifestacja zakończyła się tuż przed 21:00 odśpiewaniem Roty. 
Namawiam do czytania moich blogopism.  Linki - /TUTAJ/.

 

   We wtorek /20.09/ przed namiotem Solidarnych 2010 odbędzie się o godz 18:00 wykład prof. Zybertowicza.  

elig
O mnie elig

stara, tłusta, goła i wesoła (http://naszeblogi.pl/blog/196) (http://niepoprawni.pl/blog/6206)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka