rządzące stolicą zgłupiało do reszty. Świadczy o tym liczenie frekwencji na dzisiejszym [4.06.2016] marszu KOD. Policja podała, że w chwili wymarszu z pl. Bankowego zgromadziło się tam 10 tys. demonstrantów. Wiceprezydent Warszawy, Jóźwiak mówił zaś o pięćdziesięciu tysiącach. Niczego nie nauczyło go doświadczenie z 7 maja, kiedy to przy podobnej okazji podał liczbę 250 tys., a policja mówiła o 45 tys. W efekcie ośmieszył całą imprezę, bo całkowicie "przykryło" ją niezależne liczenie uczestników dające wyniki od 40 do 60 tys. osób. Teraz pan Joźwiak popełnił ten sam błąd [patrz RMF24.pl {TUTAJ} i Niezalezna.pl {TUTAJ}].
Tureckie przyslowie głosi: Tylko idiota daje się dwa razy ugryźć przez tę samą żmiję. Nie można dłużej tolerować tego, że stolicą Polski rzadzą durnie i złodzieje. Ich działalność zagraża już samemu miastu. Oto w portalu Warszawawpigulce.pl {TUTAJ} ukazała się 23 maja 2016 r. informacja: "7 GIGANTYCZNYCH WIEŻOWCÓW W CENTRUM WŚRÓD ZABYTKOWEJ ZABUDOWY. MIESZKAŃCY W SZOKU". Czytamy tam:
"Po 5 latach prac nad planem zagospodarowania przestrzennego okolic ul. Poznańskiej ratusz wreszcie go przedstawił. W samym sercu miasta, wśród zabytkowej zabudowy z XIX i XX wieku powstać ma 7 ogromnych wieżowców. Do protestujących przeciwko temu mieszkańców wezwano policję, ale funkcjonariusze stwierdzili, że nie ma podstaw do interwencji. (...)
Nowy plan zagospodarowania przewiduje nie tylko podwyższenie Marriottu i Elektrimu, ale też budowę dwóch ogromnych wieżowców powyżej 225 metrów, czy 170-metrowego wieżowca kurii. Miałyby też powstać dwa wieżowce 160 i 180-metrowy na terenie najstarszego liceum w stolicy – IX Liceum Ogólnokształcące im. Klementyny Hoffmanowej założonego w 1874 roku. (...)
ratusz odrzucił zarówno wszystkie poprawki mieszkańców, jak i Rady Dzielnicy, która negatywnie zaopiniowała projekt.".
Jak widać - dla obecnych władz Warszawy liczą się tylko deweloperzy, a nie mieszkańcy i wygląd miasta.
Dziś w portalu Niezalezna.pl.{TUTAJ} ukazała się wiadomość "Jarosław Kaczyński: musimy przejąć władzę w Warszawie. To ważne dla stolicy". Zaczyna sie ona od słów:
"Kiedy myślimy o naszych sukcesach, warto spojrzeć w przyszłość i zastanowić się nad tym, co jest przed nami. W naszej partii jest wielki potencjał. Musimy myśleć o władzy w Warszawie, o prezydencie Warszawy. To jest naprawdę bardzo ważne dla naszej partii, ale także szczególnie ważne dla Warszawy - mówił dziś Jarosław Kaczyński na zjeździe warszawskich struktur PiS.".
Ja osobiście zastanawiam się, czy nie należałoby wprowadzić w Warszawie zarzadu komisarycznego. Gdy czytam o takich sprawach jak ten plan zabudowy okolic ul. Poznańskiej, to mam wrażenie, iż jest aż za wiele powodów ku temu.
