Stowarzyszenie Studenci dla Rzeczypospolitej zorganizowało w dniu 26.01.2016 w kawiarni Niespodzianka [w Warszawie, Marszalkowska 7]spotkanie z profesorem Jerzym Robertem Nowakiem p.t. "Węgierska droga do zwycięstwa | Czego możemy nauczyć się od Węgrów?" {TUTAJ}. Oprócz prof. Nowaka udział w nim wziął Sebastian Kęciek, członek zarządu Stowarzyszenia, który był półtora roku na Węgrzech i pisał pracę magisterska o tematyce węgierskiej. Spotkanie zaczęło się o 18:00. Prowadzil je p. Dawid - także ze Stowarzyszenia. W spotkaniu uczestniczyło ok. 30 osób, a filmował je Bernard z portalu Blogpress.pl. Wkrótce będzie można tam obejrzeć relację wideo z imprezy.
Rozpoczął ją p. Sebastian, wspominając swój pobyt na Węgrzech. Szczególne wrażenie zrobił na nim patriotyzm Wegrów. Uroczystości w dniu ich świeta narodowego [15 marca - rocznica rewolucji 1848 r.] w Budapeszcie gromadziły ponad 150 tys osób [tak - jakby pół miliona w Polsce.] Temat ten podchwycił prof. Nowak i powiedział, że patriotyzm wegierski jest silniejszy niż polski, a premier Orban robi co może, by go umacniać. Wydobył on Węgrów z głębokich kompleksów i zaszczepił dumę narodową. Gdy doszedł do władzy, Węgry były w jeszcze gorszej sytuacji niż obecnie Polska. Osiem lat trwały tam złodziejskie rządy socjalisty Gyurcsany'a. W dodatku Wegry zostały okradzione w trakcie tzw. "transformacji ustrojewej". Stracily na niej 270 mld USD.
Viktor Orban był po raz pierwszy premierem w latach 1990-2002. Wprowadził wtedy Węgry do NATO. W roku 2002 wygrał wprawdzie wybory, ale nie zdołał utworzyć rządu, gdyż liberalowie i socjaliści stworzyli sojusz. Jak powiedział profesor, przez nastepne 8 lat Orban robił to, co obecnie próbuje zrobic u nas Andrzej Duda. Objeżdżał kraj zakładając komitety demokratyczne. Powstało ich ponad 10 000 [dla porównania - Klubów Gazety Polskiej jest ok. 410]. To właśnie ta działalność pozwoliła Orbanowi w 2010 roku uzyskać konstytucyjną większość w parlamencie.
Był więc w lepszej sytuaci niż obecnie jest rząd PiS. Mógł wprowadzić nową konstytucję, a w szczególnosci utemperowac ichni Trybunal Konstytucyjny i bez trudu wprowadzać nowe ustawy. W pierwszym roku działalności rzadu Orbana powstalo ich 360. Dzięki chińskim kredytom pozbył się MFW i wyzwolil się spod ich kurateli. Odniósł sulces zmniejszając zadłużenie kraju, obniżając niektóre ceny dla ludności i promując krajową przedsiebiorczość. W efekcie wybrano go na drugą kadencję w 2014 roku.
Profesor Nowak twierdzil, że w Polsce należy postępować podobnie, pobudzajac patriotyzm Polaków. Ubolewał nad tym, że podczas debaty o Polsce w PE nie zorganizowano manifestacji poparcia dla rządu PiS. W analogicznej sytuacji Orban zorganizował demonstrację poparcia, która zgromadziła ok. pół miliona uczestników. Nowak krytykowal także min. Waszczykowskiego za opieszałośc, twierdząc, że wyrzucił on tylko dwóch ambasadorow, a powinien wylać większość z nich.
Dostrzegał też minusy sytuacji na Węgrzech - przede wszystkim brak lustracji i dekomunizacji oraz reform wymiaru sprawiedliwości. Po godzinie 19:20 przyszła pora na pytania z sali. Dotyczyły one partii Jobbik. Profesor powiedział o niej, iż ma ona wielkie poparcie we wschodnich regionach Węgier [dochodzące miejscami do 40%]. Zgłasza postulaty natychmiastowego opuszczenia UE oraz odzyskania ziem należacych dawniej do Wielkich Węgier [po pokoju w Trianon w 1918 r. Węgry utraciły 2/3 terytorium]. To ostatnie żądanie prof. Nowak uznał za całkowicie nierealne. Inne pytanie dotyczylo porozumienia Orbaba z Putinem i budowy przez Rosję elektrowni atomowej na Węgrzech.
Profesor odpowiedzial, że Orbana zmusiła do tego sytuacja w węgierskiej energetyce - znacznie bardziej uzależnionej od Rosji niż nasza, Dalsze pytanie dotyczyło koterii, które tworzą się podobo wokół Orbana i partii Fidesz. Profesor zlekcewazył to zjawisko. Na koniec, jeden z panów spytał o opinię Stanisława Michalkiewicza, który twierdził, iż Orban wygrał dzięki poparciu słuzb specjalnych. Profesor Nowak stanowczo temu zaprzeczył.
Spotkanie zakończyło się o 20:15.
