Stanisław Jerzy Lec:
Niejeden wykopał sobie grób szukając źródeł.
I waga drży, gdy w ręku człowieka.
Lojalni! Nie słyszą brzęku złota bez znaku mennicy.
Wszystko jest kwestią umowy. Niestety nie z nami.
Perfidni! Sprzymierzają się z diabłem, by ich nie wpuszczano do piekła.
Szukajcie, a znajdziecie.